W parafii kolegiackiej przez całe popołudnie goście i mieszkańcy Głogowa nawiedzają kolegiatę. Zapraszamy także w II dzień świat na kontemplację i pobycie w tym historycznym wnętrzu. Wiele osób zawiedzionych jest, że nie mogą nawiedzić żywej szopki, ale ten projekt niestety nie jest już realizowany od czasów pandemii. Po ludzku szkoda, ale w związku z trudnościami logistycznymi i brakiem na Odrzycku osłów, które służyły terapii dziecięcej musieliśmy odpuścić. Na otarcie łez historyczny film – jak wyglądała kiedyś żywa szopka w kolegiacie.
To co też dzisiaj zaskoczyło i udało się efemerycznie uchwycić, to niecodzienny krajobraz pogodowy w drodze na Mszę Bożenarodzeniową między Grodźcem Małym a Sobczycami. Czy to zima, czy to wiosna?
W wigilię w Domu Uzdrowienie Chorych prowadzonym przez Cichych Pracowników Krzyża odbyła się chyba największa wigilia rodzinna w naszym mieście. W sam wieczór wigilijny 24.12. bowiem o godz. 17.00 rozpoczęła się kolacja w gronie uczestników turnusu rehabilitacyjnego z całej Polski. Niebagatelna kolacja, bo to prawie 80 osób.
W Grodźcu Małym przy kościele filialnym, po raz pierwszy pojawiła się szopka bożonarodzeniowa z figurkami świętej rodziny i pasterzy. To miejsce ma moc. Dzieci chętnie przystawały, a nawet zakukał tam ks. Proboszcz. Dziękujemy inicjatorom, a szczególnie Rodzinie Piechowiak za piękną inicjatywę.